Szkoła animatorów: przegląd konspektów (temat: miłość Boża, różne metody)

Uwagi ogólne:

Metoda Konspekty Komentarz Zobacz
(str.)
Teologiczna: młodzież 1. Bardzo dobry konspekt. Bierze pod uwagę różne możliwości zachowań uczestników (wersja a./b.). Zwraca uwagę na to, co najistotniejsze: miłość Boga większa niż miłość matki, miłość Boża stwarza przymierze z człowiekiem. Prawdopodobnie jednak nieco zbyt długi na jedno spotkanie (na moje wyczucie realizacja tego trwałaby ponad 1,5 h). 1
2
3
2. Dobrze podzielone na punkty i podpunkty. Pomysłowo (burza mózgów, piosenka). Nie jest to jednak metoda teologiczna, tylko zdecydowanie antropologiczna. Jeśli zakładamy, że uczestnicy robią notatki, to trzeba w pomocach albo napisać "zeszyty", "notatniki uczestnika", albo "kartki" i "długopisy" - i rzecz jasna, zapewnić je dla każdego (lub zapowiedzieć, że trzeba przynieść). 1
3. Trochę za bardzo wygląda to na lekcję religii. Pomysł z wypisywaniem przymiotników jest do realizacji, ale wystarczyłoby, gdyby nad każdym fragmentem myślała 1 lub 2 osoby (nie podgrupki). Układanie serca ... hm ... to trochę infantylne. Gdyby miało to miejsce na spotkaniu z grupą w wieku < 13 lat, może być, ze starszymi - nie jest to dobry pomysł. Natomiast samo zestawienie określeń miłości Bożej w formie wizualnej - czy to jako listy, czy rozłożenie na stole jest OK. Punkt 5. jest bardzo tajemniczy i niekonkretny: czy chodzi o dzielenie się przez uczestników swoimi ogólnymi refleksjami, czy jakieś pytania ze strony animatora? Czy może chodzi o refleksje nt. poprzednich fragmentów z Pisma? Ogólnie - chyba trochę brak w tym konspekcie świadomości możliwych zachowań uczestników i oczekiwania, że mogą nie zgodzić się z czymś 1
4. Mówiąc szczerze: na podstawie tego konspektu nie da się zrobić spotkania. Sugerowałbym:
  • Wypisanie sobie treści konspektu w wyraźnych punktach i podpunktach (nie tylko same cytaty w punktach)
  • Dosłowne wypisanie pytań, jakie chcemy zadać uczestnikom
  • Przemyślenie, jakie niespodziewane pytania mogą pojawić się ze strony uczestników
1
5. Tu widać dość jasną koncepcję spotkania, ale radziłbym to samo co w 4.: wypisać sobie dosłownie pytania i główne podpunkty. Radziłbym też pisać główne punkty większymi literami (wtedy podczas spotkania wystarczy rzut oka i już animator wie, co dalej). 1
6. Konspekt bardzo czytelny: powiedziałbym, że idealny do wykorzystania na samym spotkaniu. Podoba mi się wypisanie skrótów biblijnych - a obok nich krótko tego, o czym mówią - to się przydaje na spotkaniu. Na moje wyczucie jednak konspekt jest trochę zbyt krótki i mało szczegółowy. Dobrze jest spisać sobie podpunkty/pytania, które chcemy zadać uczestnikom i spróbować wyobrazić, ile minut może zająć każdy punkt. Na moje wyczucie spotkanie opisane w tym konspekcie skończy się przed upływem pół godziny (zakładając, że animator nie będzie improwizował i dokładał dodatkowych elementów) 1
7. Dobry konspekt. Zakładam, że animator wie, jak ma wyglądać ta "scenka", ale może lepiej byłoby trochę szczegółowiej rozpisać ją na punkty i zastanowić się co zrobić, żeby nie wypadła jak "jasełka", tylko jak dobry teatr. 1
8. Jak napisałem powyżej: dobrze jest napisać sobie punkty (albo istotne elementy), a nie tylko "Przedstawienie tematu". Wykorzystanie puzzli/układanek może być atrakcyjne - pytanie jednak, czy to wykonalne (ja bym się nie podjął samodzielnego robienia puzzli z cytatami...). Podoba mi się wprowadzenie burzy mózgów w drugiej części: to dobra koncepcja, najpierw pokazać miłość Bożą w cytatach, a potem kazać pomyśleć na temat miłości ludzkiej. Podoba mi się również pytanie "czy doświadczasz któregoś z przejawów Bożej miłości, który cytat jest Ci najbliższy" - chyba warto by jednak także wypisać sobie w konspekcie te przejawy (no, chyba że autor konspektu bezproblemowo kojarzy biblijną "sygnaturkę" z konkretnym "przejawem". "Co przeszkadza nam w doświadczeniu Bożej miłości" - to również dobre pytanie, ale ja bym się podparł jeszcze kilkoma podpunktami, na wypadek, gdyby uczestnikom nie przychodziło nic do głowy. 1
Teologiczna: małżeństwa 1. Dobry konspekt i dobry pomysł na spotkanie. Sugerowałbym tylko uzupełnienie tych dwóch dłuższych cytatów pewną ilością krótszych tekstów - mogą być nawet do refleksji na później, jeśli nie zmieszczą się na spotkaniu, ale dobrze mieć pod ręką trochę więcej cytatów, żeby potem nie szukać panicznie w czasie spotkania. 1
2. Konspekt bardzo dobry, spotkanie do niczego!!! To jest pomysł na lekcję religii, a nie na spotkanie! (Czyżby jego autor był katechetą albo za bardzo zasugerował się konspektem ks. Artura?) Na spotkaniu nie może 20 minut zająć przedstawianie scenki, a tylko 5 minut rozmowa. Podobnie nie powinno być "pogadanek", ale właśnie czas na wypowiedzenie się uczestników. Zupełnie brak w tym spotkaniu istotnych punktów prawdy o miłości Bożej - tzn. nie widać ich w konspekcie. Jeśli ich nie przedstawimy (albo wprost, albo jako wynikających z refleksji nad tekstami biblijnymi), nie możemy w ogóle mówić, że ewangelizujemy! Na spotkaniu w grupie rozróżnienie celu dydaktycznego i wychowawczego jest trochę nieadekwatne. Zamiast tego lepiej byłoby zastanowić się nad celem kerygmatycznym (czyli jaką prawdę wynikającą z Bożego Objawienia chcę przekazać uczestnikom) oraz celem formacyjnym (do jakiej postawy lub przemiany w życiu chcę doprowadzić tym spotkaniem).

kerygmat = głoszenie objawionych prawd
didache, formacja, wychowanie = uczenie, jak te prawdy wprowadzać w życie
1
3. Koncepcja spotkania nie do zrealizowania (problematyczna pierwsza część). Nie wyobrażam sobie, żeby dało się z małżeństwami "bawić" w układanie obrazków, przedstawiać scenki. Tego rodzaju dynamiki dobre są dla dzieci lub jako krótki wstęp na spotkaniu dorosłych, ale nie wolno poświęcać im tak dużej części spotkania. "...dzielimy klasę..."? Przecież to grupa małżeństw, a nie klasa! Zawsze układając konspekt trzeba nieustannie mieć w głowie, dla kogo to spotkanie jest przeznaczone, a nie kopiować czyjś wzorzec. Dobre jest natomiast przejście od przedstawienia przez ocenę dotychczasowego życia do konkretnych odpowiedzi (metoda widzieć-osądzić-działać?). Pozostałe uwagi jak w 2. 1
2
4. Spotkanie dobre, jeśli chodzi o przekaz istotnych prawd i wykorzystanie różnych dynamik we właściwej proporcji (krótka aktywizacja - rozmowa - kolejna aktywność - rozmowa - fragmenty z Pisma - rozmowa). Na moje wyczucie całość nie zmieści się jednak w 1 godzinie, albo cytaty będą omówione zbyt pobieżnie. 1
2
5. Uwagi te same co powyżej: zbyt duża część spotkania poświęcona jest na dynamiki zabawowe - zbyt mało na poważną rozmowę. Pomimo wykorzystania cytatów z Pisma Świętego przedstawianie ich za pomocą scenek z życia wskazuje wyraźnie na metodę "oddolną" - antropologiczną, a spotkanie miało być metodą "odgórną". Czyli pierwsze 3 punkty spotkania mogą być jedynie krótkim wstępem, a właściwa część (punkt 4) powinna być rozwinięta - i to nie jako pogadanka, ale jako rozmowa. 1
2
Antropologiczna: młodzież 1. Koncepcja spotkania bardzo dobra, tylko konspekt za mało szczegółowy. To spotkanie miało być metodą antropologiczną, więc zrobienie "scenek" na początku jest jak najbardziej na miejscu. Odwróciłbym jednak proporcje: scenki - ok. 5 minut, a rozmowa na ich temat - 15 min. W punkcie 5 warto do każdego aspektu miłości Bożej zaznaczyć sobie fragment Pisma Św. 1
2. Dobra koncepcja spotkania. Konspekt zbyt mało szczegółowy, zwłaszcza w punkcie 3 i 4. Potrzeba wypisać sobie różne konkretne aspekty (w tym wypadku miłości rodzicielskiej albo objawów Bożej miłości w życiu) - nie zawsze uczestnikom przyjdzie do głowy wszystko, co istotne. Podczas spotkania - jeśli uczestnicy wymyślą to, co wymyślił animator - dobrze, jeśli wymyślą więcej - jeszcze lepiej, ale co będzie, jeśli pewnych rzeczy nie wymyślą? Tu właśnie jest rola animatora - powinien to uzupełnić, a po co improwizować - lepiej przemyśleć sobie wcześniej. 1
3. Konspekt bardzo mało szczegółowy. W punkcie 2 brak podpunktów (b. istotne!) oraz metody - czy ma to być monolog animatora, czy rozmowa, czy czytanie jakiegoś tekstu. Podobnie w kolejnych punktach - warto napisać sobie konkretne pytania które chcemy zadać lub aspekty tego, o czym chcemy mówić. 1
Antropologiczna: małżeństwa 1. Ogólnie koncepcja spotkania dobra - brakuje jednak na końcu elementu formacyjnego: podjęcia konkretnych postanowień dla własnego życia albo przynajmniej refleksji dotyczącej własnego życia. Rzecz w tym, że łatwo się mówi ogólnie o "kryzysie autorytetu", "rozpadzie rodziny", a trudniej skłonić ludzi, żeby zastanowili się, co w ich rodzinie nie odpowiada Bożemu obrazowi ojcostwa.
Podoba mi się zaznaczenie w punkcie pierwszym "możliwie krótko" - sugerowałbym jednak zamiast "własne refleksje..." napisać konkretnie, jakie pytanie chcemy zadać. Dobrze postawione pytanie początkowe może zdecydować o kształcie całego spotkania. Np. pytanie "czy jesteś zadowolony z relacji z własnymi dziećmi" sprowokuje zupełnie inną dyskusję niż ogólniejsze "czy sądzisz, że jesteś dobrym ojcem/matką" albo jeszcze inne "jak sądzisz, w ilu rodzinach relacje dzieci-ojciec są poprawne", albo jeszcze "czy widzisz jakieś powiązania kryzysu ojcostwa z problemami dzieci w szkole i późniejszym życiu". W moim przekonaniu na wstępie dobre byłoby tu pytanie drugie - bo jest wystarczająco osobiste, żeby nie popaść w dyskusję o niczym, ale jest też pytaniem "czy...", więc dzięki temu ta część może rzeczywiście być "możliwie krótka".
1
2. Dobrze rozpisane wprowadzające scenki - na pewno łatwiej będzie dzięki temu zainscenizować je na spotkaniu, nie tracąc czasu na ich długie przygotowanie. Ta sama uwaga co powyżej - dobrze, żeby nie zajęły więcej niż kilku minut na początku spotkania. Dalsza część spotkania bardzo dobrze i szczegółowo rozpisana - radziłbym jednak ująć to w punktach. Jest to znacznie wygodniejsze w trakcie prowadzenia spotkania. 1
3. Podoba mi się zarysowanie celu/treści spotkania u góry - wyliczenie konkretnych celów i problemów. Dobrze byłoby jednak, gdyby te punkty znalazły się także jako wyraźnie wymienione elementy w poszczególnych częściach spotkania (np. gdzie chcemy mówić o "biegunce myślowej", a gdzie o problemach zawodowych i czy wszystko jedno w jakiej kolejności). 5 minut na osobistą zadumę + 5 minut na modlitwę końcową to trochę za dużo - sądzę, że wystarczyłyby 2 minuty cichej modlitwy + 3 wspólnej. Na osobistą refleksję dobrze natomiast dać do domu jakieś cytaty lub pytania do przemyślenia. 1
2
4. Wyjątkowo schludnie rozplanowany konspekt. Rzeczywiście napisanie skrótów cytatów po prawej stronie wśród "pomocy" to dobry pomysł - konspekt zyskuje na czytelności. Przypuszczam, że nie wszystkie cytaty zdążą być wykorzystane w czasie spotkania, ale dzięki temu, że są tu wypisane w grupach obok konkretnych pytań łatwiej jest kontrolować, kiedy należy pominąć jakiś cytat i przejść już do następnego punktu. Świadectwo animatora w 3 punkcie - bardzo na miejscu. Zmieniłbym natomiast proporcje czasowe punktu 5 i 6 - trochę więcej o miłości Boga (bo to nie jest takie oczywiste), trochę mniej o miłości wzajemnej (bo o tym będzie jeszcze w punkcie 7 i powinno być zadane jako temat do refleksji własnej). 1
Jeśli masz jakieś komentarze lub pytania do konspektów, możesz je wysłać do mnie.